O dopłatach do prądu, które mają zmniejszyć szok cenowy, jaki nastąpi po noworocznych podwyżkach cen energii elektrycznej, mówi się od kilku miesięcy. Jak zapowiedział prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin opłata za dystrybucję energii wzrośnie co najmniej o 10%. Do tego ceny prądu windować będzie opłata mocowa, która w przyszłym roku wyniesie od ok. 2 do ponad 16 zł miesięcznie. Ile to będzie w indywidualnym przypadku, zależy od zużycia prądu w danym gospodarstwie domowym. Aby uchronić przynajmniej niektóre z nich przed skutkami kumulacji szalejących na całym świecie cen surowców energetycznych i podwyżek cen za prąd, rząd postanowił wprowadzić specjalne rekompensaty finansowe. Cały projekt ma trwać do 2031 roku i pochłonie kilka miliardów złotych! W przyszłym roku będzie to ponad 1,5 mld zł, a w 2031 ok. 1,7 mld zł.
Kto otrzyma dopłaty do prądu w 2022 r.?
Zgodnie z aktualnymi ustaleniami rekompensatę części opłat za energię otrzymają osoby zagrożone ubóstwem energetycznym. Do ich grona zaliczono osoby, które:
- pobierają zasiłek mieszkaniowy, stały lub okresowy,
- są na emeryturze i posiadają zaświadczenie o tym, że jest ona poniżej minimalnej,
- posiadają Kartę Dużej Rodziny, wychowują przynajmniej 3 dzieci i znajdują się w pierwszym progu podatkowym,
- mają dochód poniżej 1 115 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym lub poniżej 1 563 zł w gospodarstwie jednoosobowym.
Z szacunków rządu wynika, że będzie to 20% polskich rodzin, czyli ok. 2, 6 mln gospodarstw domowych.
Wysokość dopłaty za energię ma wynosić od 324 zł do 876 zł. Jej wysokość z około 30% wartości średniego rachunku, wzrośnie do około 50%. Dopłaty te mają obejmować nie tylko rekompensatę opłat za prąd. Beneficjenci otrzymają je także za rachunki za gaz, paliwo i ciepło.
Obecnie trwają jeszcze prace nad ostateczną formą wsparcia finansowego w ponoszeniu kosztów zużytej energii. Początkowo mówiło się o dopłatach, obecnie o rekompensacie, ale ostatnio pojawił się również wątek bonu energetycznego. O tym, jak go konkretnie wykorzystać, decydowałby sam beneficjent. Jaką formułę przyjmą dopłaty do prądu w 2022 r. dowiedzieć powinniśmy się najpóźniej 17 grudnia.
Co to jest ubóstwo energetyczne?
Ubóstwo energetyczne “oznacza sytuację, w której gospodarstwo domowe prowadzone przez jedną osobę lub przez kilka osób wspólnie w samodzielnym lokalu mieszkalnym bądź w budynku, w którym nie jest wykonywana działalność gospodarcza związana z jego prowadzeniem, nie jest w stanie zapewnić sobie wystarczającego poziomu ciepła, chłodu, oświetlania i energii elektrycznej do zasilania urządzeń, w wyniku połączenia niskich dochodów, wysokich wydatków na cele energetyczne i niskiej efektywności energetycznej”.
Wprowadzona w projekcie definicja ubóstwa energetycznego ma nie tylko rozpowszechnić wiedzę dotycząca tego zjawiska, ale również pomóc osobom, które są nim zagrożone zakwalifikować się do innych programów wsparcia. Osoby, które przynależą do tej grupy, mogą spodziewać się większej ilości wsparcia w najbliższych latach.
Jak uniknąć rosnących cen energii?
Jeżeli nie kwalifikujesz się do ubiegania się o dopłatę do prądu, możesz rozważyć kilka różnych opcji:
1. Rozważ zmianę dostawcy energii.
2. Skorzystaj z dofinansowania na termomodernizację domów (Czyste Powietrze bądź Stop Smog w zależności od wysokości twoich dochodów). Dzięki środkom, które z nich uzyskach, obniżysz m.in. koszty wymiany starego, nieefektywnego kotła grzewczego, docieplenia domu, wymiany okien i drzwi a także montażu instalacji PV. W efekcie obniżysz swoje zużycie energii, a więc i koszty z tym związane. Dla osób o niskich dochodach rząd zapowiada w przyszłym rok dofinansowanie do 90% kosztów inwestycji.
3. Skorzystaj z programu Mój Prąd, który przeznaczony jest dla osób, które montują instalację fotowoltaiczną dla swojego domu. W pierwszym kwartale 2022 r. ma ruszyć już czwarta jego edycja.
4. Dokładnie przeanalizuj wielkość mocy, jakiej potrzebujesz. To ważne zwłaszcza dla tych, którzy planują budowę domu. Uwzględnij przede wszystkim pobór energii przez:
- przepływowy ogrzewacz wody – 3-24 kW (w zależności od wydajności);
- pojemnościowy podgrzewacz wody – 1,5-2,5 kW;
- płyta kuchni elektrycznej – 8-10 kW;
- piekarnik elektryczny – 2-2,5 kW;
- czajnik elektryczny – 2 kW;
- pralka – 2 kW;
- grzejnik elektryczny – 1-2 kW;
- zmywarka – 1-1,5 kW;
- odkurzacz – 1,5 kW;
- urządzenie hydroforowe – 0,8-1,5 kW.
Pamiętaj przy tym, że przecież nie używasz ich wszystkich jednocześnie. To oznacza, że twoje zapotrzebowanie na moc elektryczną to ok. 70% sumy mocy wszystkich używanych przez ciebie urządzeń elektrycznych.
5. Jeżeli planujesz budowę i nie masz jeszcze przyłącza, wybierz przyłącze docelowe. Przyłącze budowlane (tymczasowe) oznacza, że za energię używaną do budowy zapłacisz drożej, bo po stawkach przemysłowych. Po jej zakończeniu przyłącze i tak będziesz musiał zmienić. Przyłącza docelowego nie instaluj na długo przed rozpoczęciem prac, bo po jego zamontowaniu od razu zaczynasz płacić rachunki za przesył.
EA
Napisz komentarz
Komentarze