Drzewko o bardzo ładnym pokroju zapewnimy sobie, kupując choinkę sztuczną. Producenci zwykle dbają o ich urodę, gęste rozłożenie gałęzi i ładną barwę. Ale nawet najładniejsza choinka z tworzywa sztucznego nie zastąpi żywego drzewka. Zwłaszcza takiego, które nie tylko ładnie wygląda, ale też pachnie żywicą. Ten zapach to także ważny element świąt Bożego Narodzenia. A bogata oferta różnych szkółek, sklepów i centrów handlowych ułatwia wybór drzewka o atrakcyjnym wyglądzie.
Co oferują sprzedawcy?
Wybierając choinkę na nadchodzące święta, mamy do wyboru trzy opcje:
- drzewko cięte – to najtańsza propozycja rynkowa, ale trzeba pamiętać, że będzie ono mało odporne na dłuższe przebywanie w domu;
- tzw. kopaniec – drzewko posadzone w donicy z resztkami korzeni. Dzięki temu dłużej postoi w domu, nie będziemy też mieli problemu z dobraniem do niego stojaka i obsadzaniem drzewka. Jednak z powodu utraty zbyt dużej ilości bryły korzeniowej nie nadaje się ono do wysadzenia w ogrodzie, gdy przyjdzie wiosna;
- drzewko ukorzenione – po odpowiednim zahartowaniu możemy wysadzić je później do gruntu lub wykorzystać na kolejne święta. Jeżeli chcemy je wysadzić, nie powinno zbyt długo przebywać w domu – maksymalnie dwa tygodnie. Po tym okresie należy stopniowo obniżać temperaturę przechowywania drzewka i dopiero po jakimś czasie przenieść je na zewnątrz i zadołować z donicą, jeśli pogoda pozwoli. Jeżeli nie, możemy przetrzymać je w chłodnym pomieszczeniu z dostępem do naturalnego światła.
Choinka lasem pachnąca, ale w zależności od gatunku
Najpopularniejszym drzewkiem na choinkę jest świerk pospolity (picea abies). Jest najtańszy, najbardziej rozpowszechniony i najmocniej pachnie. Niestety, szybko gubi igły, w warunkach domowych często nie wytrzymuje dwóch tygodni.
Popularny jest także świerk kłujący (picea pungens). Roślina ta ma dużo grubsze igły, często srebrne i lepiej znosi klimat panujący w naszych pomieszczeniach mieszkalnych.
Gdy w mieszkaniu mamy niewiele miejsca, powinniśmy zdecydować się na wąsko stożkowy i mało rozłożysty świerk serbski (picea omorica), który może stać do trzech tygodni.
Gdy dysponujemy większą przestrzenią, to warte rozważenia są sosny – pospolita (pinus sylvestris) bądź czarna (pinus nigrum). Oba gatunki pachną i wytrzymują w domu około dwóch tygodni.
Jeśli jednak chcemy, żeby drzewko postało miesiąc albo dłużej, powinniśmy zdecydować się na jeden z wielu gatunków jodeł. Najczęściej kupowana jest jodła kaukaska (Abies nordmaniana). To roślina o pięknych, długich płaskich igłach, które długo utrzymują się na drzewku (nie opadają nawet po zaschnięciu). Jedyny minus takiego wyboru to wysoka cena i to, że ta jodła praktycznie nie pachnie. Zdecydowanie bardziej pachnące są: jodła frasera (Abies fraseri) lub kalifornijska (Abies concolor). Gatunki te nie tylko mocno pachną, ale też długo zachowują świeżość, nawet w ogrzewanych i na ogół przesuszonych mieszkaniach.
Czy wiesz, że...?
Tradycja wstawiania choinki do domu w okresie świątecznym ma korzenie pogańskie, w tak zwanym kulcie wiecznie zielonego drzewka. Prekursorem zaadaptowania tego zwyczaju do obchodzenia świąt Bożego Narodzenia był św. Bonifacy (zm. w 754 r.). Pomysł ten rozpowszechnił się jednak dopiero w XV wieku za sprawą protestantów. Do Polski przywędrował z Niemiec w czasie zaborów. Pierwsze choinki pojawiły się w naszym kraju w bogatych domach ziemiańskich w końcu XVIII wieku.
Choinka lasem pachnąca, chociaż drzewko cięte
Aby drzewko cięte mogło długo przebywać w pomieszczeniu i roztaczać w nim swoją woń, musimy je dobrze wybrać. Na co zatem zwracać uwagę?
Po pierwsze, igły muszą być zielone i błyszczące. Jeśli są matowe i mają rude przebarwienia, to drzewko długo w domu nie postoi.
Po drugie, jeżeli nasza choinka lasem pachnąca to świerk, po przyniesieniu do domu drzewko trzeba trzymać w chłodnym miejscu. A gdy przyjdzie pora ustawienia go w mieszkaniu, to koniecznie w stojaku, do którego można nalać wody.
Po trzecie, świerki najlepiej ubierać dopiero w Wigilię. Inaczej jest z jodłami, które postoją w domu nawet dwa miesiące, możemy je więc wystawiać i stroić znacznie wcześniej.
RR
Napisz komentarz
Komentarze